niedziela, 19 stycznia 2014

W przygotowaniach do konfrontacji z samą sobą


Dzisiejsze zakupy w Decathlonie. 
Szykuję się na konfrontację z zimą i pełną reaktywację. Powrócę, gdy tylko rozbujam się na nowo. 




Ps. 15 zł za matę, której szukałam od dawna. To mój szczęśliwy dzień !! :D


3 komentarze:

  1. Podziwiam Ciebie za taki zapał do pracy w zimę :> (Ja bym najchętniej zapadła w sen zimowy, z przerwami na jedzenie)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zima to żadna wymówka! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia :) Ja rok temu jak się zawzięłam przed Bożym narodzeniem to poleciało i do marca wstawałam o 5 rano i ćwiczyłam :)

    OdpowiedzUsuń