czwartek, 18 października 2012

O śpiewaniu słów kilka.




Śpiew – czynność polegająca na wytwarzaniu dźwięków o charakterze muzycznym za pomocą głosu. Każda osoba potrafiąca mówić potrafi też śpiewać, ponieważ śpiew pod wieloma względami jest jedynie formą przedłużonej mowy.


Szczerze mówiąc, nigdy nie zastanawiałam się czym jest śpiew, ani czy dobrze mi to wychodzi. Wiedziałam, że słyszę i to dość nieźle, ale żeby się w to zagłębiać...

Otóż zapisałam się w mojej szkole na chór. I tu spotkałam się z niemałą niespodzianką - muszę nauczyć się śpiewać prawie od początku. Pracy przepony, otwartości gardła, ułożenia mięśni. 80% śpiewania jest w naszej głowie - co potwierdza nasz dyrygent. I szczerze mówiąc zauważyłam to. 


"Wbrew powszechnemu przekonaniu strumień powietrza nie jest wypychany przez przeponę podczas śpiewania. Powietrze jest wdychane przy pomocy przepony i wydychane przy pomocy mięśni brzucha i mięśni dna miednicy, jak przy normalnym oddychaniu. Ruchy przepony są niezależne od woli człowieka. Przepona oddziela klatkę piersiową od jamy brzusznej, a jej ruchy możliwe są dzięki mięśniom brzucha, mięśniom międzyżebrowym i mięśniom grzbietu. Wysokość dźwięku jest kontrolowana przez napięcie strun głosowych. Podparcie oddechowe (wł. appoggio) to opanowana technika nabierania odpowiedniej ilości powietrza, zblokowanie jej w jak najbardziej przybliżonym momencie rozpoczęcia emisji oraz kontrolowane dozowanie zgromadzonym powietrzem w trakcie emisji tak aby swobodnie zaśpiewać znaczny odcinek nut, np. frazę muzyczną. Inaczej wspieranie śpiewu prawidłową techniką oddychania. Podparcie oddechowe jest jednym z najważniejszych elementów prawidłowego śpiewu"


Najpierw weź oddech, potem otwórz usta, a na koniec zaśpiewaj (słowa dyrygenta)

Nie wiedziałam, że ze śpiewaniem jest tyle hecy i że naprawdę jest to trudne i trzeba pracować na rezultaty.

Więc stawiam sobie kolejny cel - doskonalić się w śpiewie. A co za tym idzie wzmacniać mięśnie brzucha, nawilżać struny głosowe i ćwiczyć ile się da. :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz